poniedziałek, 2 grudnia 2013

ZACZĘŁO SIĘ OD PIZZY .....



Zaczęło się od pizzy ... i na pizzy się skończyło, ale z winem ;) A w tak zwanym międzyczasie uciekaliśmy przed rekinem, żarliśmy michałki, piliśmy wino na otwartym akwenie, próbowaliśmy utopić pannę młodą - uciekła na drzewo, nadmuchaliśmy olbrzymią piłkę plażową, ale jej nie użyliśmy bo przepędził nas rój os (które okazały się innymi robalami których nazwy nie pamiętam, ale brzmiały tak samo). Dokończyliśmy rozpoczętą pizzę i wino na ryneczku. Aha, zrobiliśmy jeszcze parę fotografii ;) 




 Powyżej wspomniana pizza na ryneczku, a poniżej w pełni wyposażone, mobilne, nawodne studio fotograficzne MONIDŁO ;)







.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz